Kolejny dzień , który oczywiście miał być deszczowy, radośnie wita nas słońcem. Co robimy ? Znowu pakowanie i w drogę. Ostatni etap naszej wędrówki – Augustów. Oczywiście po drodze przystanki.
Pierwszy przystanek i i jak się później okazało jedyny – to Rajgród. Fajne miasteczko nad jeziorem. Do zwiedzenia Sanktuarium Matki Bożej Rajgrodzkiej Królowej Rodzin.
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270064-1024x683.jpg?v=1593884500)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270070-1024x683.jpg?v=1593884527)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270065-1024x683.jpg?v=1593884889)
W Augustowie zatrzymujemy się na trzy noce. Mamy fajną miejscówkę – całe piętro domu z osobnym wejściem. Po krótkim odpoczynku, rozpakowaniu – ruszamy na przystań. Ponieważ pogoda piękna, świeci radośnie słońce wybieramy się na 1,5 godzinny rejs w kierunku Rospudy. Przepływamy najpierw jezioro Necko i wpływamy na Rospudę. Wycieczka bardzo przyjemna.
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270073-1024x683.jpg?v=1593885101)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270078-1024x683.jpg?v=1593885125)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270083-1024x683.jpg?v=1593885144)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270086-1024x683.jpg?v=1593885168)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270096-1024x683.jpg?v=1593885194)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270102-1024x683.jpg?v=1593885211)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270110-1024x683.jpg?v=1593885226)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270117-1024x683.jpg?v=1593885238)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270095-1024x683.jpg?v=1593885293)
Po południu idziemy jeszcze nad historyczny Kanał Augustowski.
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/C0002T01-1024x576.jpg?v=1593885523)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/C0001T01-1024x576.jpg?v=1593885536)
Następnego dnia pogoda jednak się popsuła. Pomimo deszczu jedziemy w pierwszej kolejności do Sanktuarium Matki Bożej Studzieniczańskiej. Sanktuarium znajduje się na wyspie – dzisiaj połączonej z lądem. Przedmiotem kultu jest XVIII-wieczna kopia wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej. W roku 1999 miejsce to odwiedził Ojciec Święty Jan Paweł II.
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/C0017T01-1024x576.jpg?v=1593885998)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/C0014T01-1024x576.jpg?v=1593886145)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/C0013T01-1024x576.jpg?v=1593886160)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/C0019T01-1024x576.jpg?v=1593886230)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270125-1024x683.jpg?v=1593886306)
Po piętnastej zaczyna się przejaśniać i idziemy na długi spacer po Augustowie.
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270149-1024x683.jpg)
Idziemy przyjemną aleją nad samym jeziorem w kierunku dużego kąpieliska .
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270159-1024x683.jpg)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270161-1024x683.jpg)
W sezonie na pewno jest tu dużo ludzi – ale trudno się dziwić. Oprócz kąpieliska jest tutaj park linowy, wybudowany w 1999 roku jako pierwszy w Polsce wyciąg nart wodnych, wypożyczalnia sprzętu wodnego. Wracając jeszcze raz zatrzymujemy się na moście, z którego podziwiać można Kanał Augustowki.
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270143-1024x683.jpg)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270169-1024x683.jpg)
W ostatni dzień naszego urlopu powitało nas słoneczko. Czyli czas na spływ Hańczą. Zanim to jednak nastąpi jedziemy do Klasztoru Kamedułów w Wigrach. Klasztor jest przepięknie położony na niewielkim wzgórzu. Kompleks składający się z kilku budynków można zwiedzać. Po wykupieniu biletu można obejrzeć pokoje w których mieszkał Jan Paweł II w trakcie siódmej swojej pielgrzymki – czyli w czerwcu 1999 roku.
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270173-1024x683.jpg)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/C0060T01-1024x576.jpg)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/C0067T01-1024x576.jpg)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/C0071T01-1024x576.jpg)
Niedaleko Wigier jest wypożyczalnia kajaków. Krótkie formalności – i płyniemy.
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270177-1024x683.jpg)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270183-1024x683.jpg)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270192-1024x683.jpg)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270196-1024x683.jpg)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270199-1024x683.jpg)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270203-1024x683.jpg)
Po drodze robimy dwa przystanki – jeden , żeby popływać, a drugi – by zjeść pyszne, świeżutkie jagodzianki.
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/C0098T01-1024x576.jpg)
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270205-1024x683.jpg)
Nasz spływ trwał pięć godzin. Na rzece mijaliśmy tylko dwa inne kajaki. Było zatem cudownie. Po dotarciu do drugiego mostu zadzwoniłam do wypożyczalni – i po chwili samochód już był po nas . Zapakowaliśmy kajak na przyczepę i po 20 minutach byliśmy w punkcie startu.
Wracając do Augustowa chcieliśmy zobaczyć jeszcze miejsce zwanym świętym
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270237-1024x683.jpg)
Droga do tego miejsca była dość skomplikowana. Jechaliśmy polną , a właściwie leśną drogą. Po 20 minutach zaczęliśmy się wahać – wracamy?. Nie, jak tak długo jechaliśmy – to nie odpuszczamy. I nagle zaczęły w tym lesie pojawiać się inne samochody. Wszyscy jechali w jedno miejsce. Właśnie tam – na to święte miejsce. W lesie – gdzie dookoła nie ma żadnej wsi było to tajemnicze święte miejsce. Jakie było nasze zdziwienie – gdy okazało się, że jest tam pełno ludzi, straganów z obwarzankami, balonikami, zabawkami dla dzieci. Dlaczego ? Raz w roku – 24 czerwca odprawiana jest msza święta. Wszystko ma charakter pikniku.
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270239-1024x470.jpg)
Nasze zdziwienie wzbudził też zwyczaj obmywania się w płynącym obok potoku.
![](https://www.pasjehany.pl/wp-content/uploads/2020/07/P1270240-1024x683.jpg)
Wracamy na nocleg. Rano pakujemy się i w drogę do domu. Wracamy zauroczeni Podlasiem.