Zapraszam do smaków Maroka. Przygotuj całą „baterię”przypraw – i to jest najbardziej pracochłonne zajęcie – a później – to kuchnia wypełniona orientalnym zapachem, cieknąca ślinka i rosnący apetyt.
Składniki:
- 1 cebula drobno pokrojona
- 4 duże ząbki czosnku
- 1 łyżka świeżego , startego imbiru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka zmielonej trawy cytrynowej
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka zmielonej kolendry ( miałam całą, więc roztarłam ją w moździerzu)
- 2 strąki kardamonu ( u mnie 1/2 łyżeczki zmielonego – bo taki akurat jedynie miałam)
- 1/2 suszonych płatków chili
- 1 łyżeczka soli
- 1 /2 łyżeczki pieprzu
- garść obranych migdałów
- 15 suszonych śliwek
- 15 suszonych moreli
- 2 łyżki oleju
- 2 szklanki wywaru warzywnego
- cząstki kurczaka – u mnie – 10 udek
- do natarcia mięsa – mieszanka przypraw : po pół łyżeczki kurkumy, soli, papryki
- zielona pietruszka
Realizacja :
- Umyte części kurczaka natrzyj mieszanką przypraw i pozostaw na noc.
- Na drugi dzień – obsmaż na oleju mięso
- Przełóż mięso na talerz, a do pozostałego na patelni tłuszczu dodaj cebulkę i podsmaż
- Dodaj czosnek i pozostałe przyprawy. Wszystko podsmaż 2-3 minuty.
- W naczyniu ułóż mięso, pokryj go przyprawami , wrzuć owoce suszone i zalej bulionem.
Przykryj i gotuj na wolnym ogniu ok 1,5 godziny. Potrawa nie wymaga mieszania. - Gotową potrawę posyp obficie drobno pokrojoną pietruszką.
