Zamiast chipsów

Efekt ostatniej wizyty u naszych Przyjaciół to zakochanie się w suszonych owocach.

Mieliśmy okazję posmakować suszonych jabłek, bananów i gruszek, oraz…..wołowiny.

Wszystko było smaczne. Suszone domowym sposobem w suszarce przeznaczonej do owoców, warzyw. Oczywiście nie chodzi tutaj o tanią plastikową wersję za kilkadziesiąt złotych, tylko bardziej skomplikowane urządzenie.

Co jednak zrobić , gdy nie ma się takiego urządzenia ? Jest wyjście – jeżeli posiadasz piekarnik z termoobiegiem.

Jabłka należy pokroić na cieniutkie plasterki, środek wykroić nakrętką metalową od butelki.

Plasterki rozłożyć najlepiej na ruszcie, ale jak tego nie masz na wyposażeniu piekarnika  – wystarczy wyłożyć blachę papierem do pieczenia i wówczas rozłożyć plasterki.

Piekarnik ustawiamy na termoobieg , 80 stopni – i nastawiamy czas na 5-6 godzin. W międzyczasie należy wytrzeć gromadzącą się na drzwiczkach parę wodną, oraz przewrócić plasterki na drugą stronę. Te czynności powtarzamy kilkukrotnie.

Po tym czasie jabłuszka powinny być dobre. Wyjęte z piekarnika ostygną i zrobią się chrupiące.

Przechowywać należy w puszcze lub słoiku  – tak by nie nasiąknęły wilgocią.

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *